Giedz: Smaki przy rodzinnym stole

Każde wino opowiada swoją historię, ale dopiero połączenie go z odpowiednią potrawą wydobywa jego pełnię. W naszej rodzinnej winnicy od kilku lat celebrujemy sztukę dobierania smaków, kierując się nie tylko wiedzą, ale i sercem.

Wino i jedzenie to dobrana para

W naszej rodzinie wino i jedzenie idą w parze – i to dosłownie. Moja córka Zosia od najmłodszych lat uwielbiała gotować, a ja z radością obserwowałem, jak eksperymentuje w kuchni, próbując coraz to nowych smaków. Każda kolacja to dla nas okazja, by odkrywać idealne połączenia win z potrawami.

Letnia kolacja z winem

Pewnego letniego wieczoru przygotowaliśmy wspólnie lekką kolację. Zosia zaproponowała delikatną sałatkę z krewetkami, mango i cytrusowym dressingiem – wybór był oczywisty: Seyval Blanc. Jego świeżość i kwasowość podkreśliły soczystość owoców morza i egzotyczne nuty mango.

Jesienna rybka z Muscaris

Jesienią uwielbiamy przygotować pieczonego łosoś w sosie maślano-cytrynowym. Tutaj zawsze sprawdza się Muscaris. Jego owocowy bukiet i subtelna słodycz przełamują delikatną tłustość ryby, dodając całości harmonii.

Zima, wiosna … z Regentem

W zimowe wieczory Zosia lubi przygotować duszoną wołowinę w czerwonym winie z rozmarynem. Do tego nie może zabraknąć kieliszka Regenta, który swoim głębokim, aksamitnym smakiem świetnie dopełnia intensywne nuty mięsa i przypraw. Zosia przepada za aromatem i smakiem Regenta, dlatego wiosną często przygotowujemy makaron bolognese by cieszyć się świetnie dobraną parą podczas wspólnego wieczoru.

Każdy wieczór przy stole to dla nas nie tylko uczta smaków, ale i czas spędzony razem – przy winie, które sami tworzymy i potrawach, które z miłością przygotowujemy. Bo najlepsze wspomnienia rodzą się właśnie tutaj – w cieple rodzinnej kuchni, z kieliszkiem doskonale dobranego, własnego wina w dłoni.